Cyber wędkarze

Wysłany: Śro 23:28, 02 Mar 2011 Temat postu: Cyber wędkarze

Sz. Panie Prezesie
Całkowicie się z Panem zgadzam i popieram.Trzeba mieć wiele samozaparcia i wytrwałości aby prowadzić tak duże koło. Oczywiście wraz z zarządem. Trzeba być urodzonym społecznikiem.
Chciałbym się odnieść do kilku komentarzy. Moim zdaniem tych kilku krytykantów ma jedynie kontakt z kołem raz w roku przy opłacaniu karty lub nawet nie bo kolega za niego opłaci. Forumowiczów potrafiących tylko krytykować ja nazywam CYBER WĘDKARZAMI, ponieważ niektórzy z nich mieli kontakt ze zbiornikem wodnym na basenie a na zawodach wędkarskich nie byli nigdy.
Z wędkarskim pozdrowieniem WODOM CZEŚĆ

Wysłany: Czw 15:39, 03 Mar 2011 Temat postu:

Może i jestem cyber wedkarzem bo nie byłem na zawodach wędkarskich ale jestem pewien że takich sponsorowanych pseudo wędkarzy jest jak naj mniej i ich trzeba się wystrzegać. Pozdrawiam prawdziwych wędkarzy, nie tych spod logo np Sensas.

Wysłany: Czw 16:39, 03 Mar 2011 Temat postu: ZAWODY WEDKARSKIE.

Nigdy nie byłem zwolenikiem zawodów wedkarskich i nigdy nie będę. Wędkarstwo to jest coś więcej niż współzawodnictwo czy sprowadzanie tego do kategorii sportowych. To tylko przemysł wędkarski i sklepy rozdymały to do rangi sportu, normalna komercja.Prawdziwym miłośnikom wód jest to zupełnie niepotrzebne zjawisko. Zawsze byłem przeciwnikiem tego typu komercji ,lecz zdaję sobie sprawę ,że jest to walka z wiatrakami. Lecz wynoszenie uczestnictwa w zawodach do tego jakim się jest wędkarzem to już zupełny absurd. Dla mnie nawet nie ma znaczenia czy złapię rybę ,wystarczy mi obecność z wędkami nad wodą.Dziękuję Prezesowi za obszerne odpowiedzi lecz to nie zmienia faktu iż ja inaczej widzę akademię z okazji rocznicy koła. W tym względzie mamy niestety różne spojrzenie. Mam alergię na niektóre tytuły tzw. elit i nigdy bym ich nie wyróżnił wten sposób.

Wysłany: Czw 21:04, 03 Mar 2011 Temat postu:

Dziękuję, że w sklepie mięsnym kupiłem mięso.

Wysłany: Wto 18:44, 22 Mar 2011 Temat postu: Re: ZAWODY WEDKARSKIE.

Wysłany: Śro 19:46, 23 Mar 2011 Temat postu:

Moim zdaniem Panowie nie macie racji co do zawodów jest to bardzo fajna forma spędzania czasu i rywalizacja z innymi wędkarzami, można sprawdzić swoje umiejętności i przy tym dobrze się bawić. Jeżeli ktoś nie chce brać udziału w zawodach to nie jest to obowiązkowe tylko dla chętnych. "i co jest najlepsze to przyjezdzaja cwaniaczki spod znaku sensas wielcy wedkarze , niech przyjada jak nie ma bran i sobie podneca a nie na gotowe. " co do tego zdania nie wiem czemu pan tak mówi z zazdrości, że nie ma pan takiego sprzętu?? A po trzecie co do tych wkładek to nasze koło ma z tego pieniądze ale tą kwestię zostawię zarządowi ponieważ mamy wspaniały zarząd który pozdrawiam Razz

i nie widzę powodu do używania takich słów jak wyżej. Pozdrawiam.

Wysłany: Śro 21:15, 23 Mar 2011 Temat postu:

Wysłany: Pią 21:31, 25 Mar 2011 Temat postu:

Wlasnie teraz zdradziłes sie i moim zdaniem nie byles na zawodach w kole tym kolego ze nagrody na nasszych zawodach sa z bazaru i tu wlasnie sie mylisz bo na wiekszosci zawodow do wygrania sa bony ktore realizuje sie w danym sklepie wedkarskim.

Wysłany: Nie 19:47, 27 Mar 2011 Temat postu: majster obronca

kolego Majster ty tez sie zdradziłes i slusznie zauwazyłes ze tylko na czesci zawodów sa bony ale za te bony to se mozna papier toaletowy kupic dobrej jakosci a ulepszyc sobie sprzet, widze ze na tym forum wiekszosc piszacych to ludzie podstawiani przez Zarzad w celu wybielania. Postanowiłem walczyc o Winek i zgłosze sprawe do PZW w celu zweryfikowania czym powinien byc zbiornik specjalny a jesli to nie pomoze to napewno ktos z ministerstwa tym sie zainteresuje, jak to z Winku zrobił sobie nasz Zarzad biznes.

Kolego jeżeli na prawdę było tak z tą kontrolą to bardzo nie ładnie się zachowali i moim zdaniem jeżeli widział pan te niewymiarowe karpiki jak pan mówi to powinien pan im to zgłosić jeżeli by nie skontrolowali to wtedy ktoś wyciągnął by odpowiednie konsekwencje za to, ale jeżeli pan tego nie zgłosił to do kogo ma pan pretensje i jak ma być dobrze jeżeli widzimy kłusowników mamy możliwość zgłoszenia i nie robimy tego ??

Dołączył: 07 Mar 2011 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

widzisz kolego Mariuszu, gdybym zwrócił na to uwage to mógłbym kiedys dostac po gebie od tego pana, to strażnicy sa mało warci , sprawdzaja tylko tych co nie znaja, swoich kumpli juz niestety nie, ale cóż wymagac skoro na kazdym szczeblu w naszym kole jest tak samo, skarbnik i tak wszytskich przebija swoim hamstwem, ciagle narzeka ze mu za to czy za tamto nie płacą i on nie bedzie tego robił, np. przywiezc wkładki na opole - trzeba wiele zachodu i znajomych zeby sznowny pan skarbnik to załatwił, panie skarbniku zwolnij sie pan skoro panu nie płacą, chetni sa i beda i napewno beda szanowac innych wedkarzy, pozdrawiam

Szanowny Kolego jak mówi znany cytat pragnę zapytać czy byłeś na Walnym Zabraniu Koła, czy odwiedziłeś zarząd, który jest w każdy poniedziałek miesiąca o godz. 17.00 lub skontaktowałeś się ze mną aby porozmawiać ?. Wydje mi się, że nie znamy się, bo znam tylko skrót maila. Proszę również o nie obrażanie nas, bo prawda jest inna, bo w wielu przypadkach to nie jest krytyka. Ale do rzczy:
1. Winek - kto wymyslił że zarabiamy na tym zbiorniku - jest to nie prawda. Winek jest własnością kopalni i ani PZW ani inni nie mają nic do niego. Dzieki przychylności dyrekcji i moim staraniom dostaliśmy go w użytkowanie wędkarskie ( jest zagrożenie, że kiedyś kopalnia może się wycofać, a takie gadanie temu nie służy). Winek nie jest zbiornikiem PZW, dlatego nie można przekazać na jego utrzymanie i zarybianie ani jednej złotówki z funduszu Koła. Kolegi wielkie "15 zł" i wsparcie od Kopalni powoduje, że mamy jeszcze ryby w tym zbiorniku, Dlatego każda złotówka jest potrzebna aby można prowadzić systematyczne zarybanie.
Co do stanu rybostanu i jego ilości to wiele zależy od wędkarzy i ich etyki. A mamy ich w kole 1510 i zgodnie z porozumieniem z Kołami nr 1 i 4 z Bełchatowa ( którzy płacą składki na zarybianie ) można dodać jeszcze ok. 150. Innych wędkarzy nie dopuszczamy do naszych zbiorników. Biorąc pod uwage presję wędkarska na tym zbiorniku to powinno byc zero ryb, a ryby są - czy to jest działanie komercyjne zarzadu i czepanie korzysci ?.
A jeżeli Kolega chce wyrzucić wędkarzy z tego zbiornika to proszę podać kogo i zapytać innch o zdanie. Jest to łowisko specjalne, ale nie komercyjne z ograniczonym dostępem.
Zawody - są organizowane dla wszystkich obcji i dyscyplin. Wiekszość z nich jest w formule towarzyskiej i można łowic sportowo lub połowić sobie towarzysko, spotkać sie z kolegami i dysuktować na dowolne tematy.
Przy spławiku jest trudniej ale w gruncie - nocne zawody można spełnić wszystkie wymagania opisne przez kolegów (łowienie bez stresu, wypoczynek, kontakty towarzyskie itp, a jeżeli złowimy ryby to można wygrać zawody lub dostać nagrodę ( chyba jest to przyjemne, wyjątkiem jest przypadek, gdy ktoś jest samotnikiem i nie lubi towarzystwa).
Wysokość nagród: w kole za pierwsze miejsce jest puchar i nagroda za 130 zł, za drugie 130 zł a za trzecie 110 zł. Czy to mało czy dużo, dla nowobogackich z rosji to i złota rybka za mało. Wędkarze bioracy udział są zadowoleni, a w innych kołach mam zazdroszczą. Już wyjaśniałem, że nagrody są kupowne w sklepach i hurtowniach wędkarskich, a w przypadku talonów wędkarze wybierają sami ale we wskazanym sklepie wędkarskim. Tak więc ten bazar to oklepany mit, który obalam.
Co do skarbnika to przeprowadzę z nim rozmowę.
Pozdrawiam Prezes[b] Crying or Very sad

[/b]

Dołączył: 07 Mar 2011 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Panie Prezesie może się znamy może nie, to nie jest teraz najważniejsze. Ważne jest to co słusznie Pan zauważył że Winek to zbiornik specjalny - czy napewno? gdyby tak było prawo do wedkowania mieli by tylko wedkarze z koła Górnik tylko i wyłącznie- to jedno, po drugie prosze sie nie martwic jesli kopalnia zrezynuje z tego zbiornika, z pewnoscia postaram sie i jeszcze kilka innych osób o przejecie go przez Gmine Kleszczów - bedziemy o to wnioskowac w przypadku gdy nie bedzie chetnych zarzadac i zarybiac tego zbiornika, bedzie o tyle łatwiej iż jest na ziemi gminy, szkoda tyko ze osobiscie przegapiłem osadniki na czyzowie, a moze jeszcze nic stracone.
Panie Prezesie zle mnie Pan rozumie we wczesniejszych wypowiedziach, jedynym celem moich zamierzen jest doprowadzenie do rozsadnego wedkowania przez innych w czym ogromna role odrywa straż, trzeba doprowadzic do takiego stanu zeby nawet znajomek straży czy np. Pana Prezesa bał sie wziasc do domu z łowiska nieregulaminowej ryby, wiedzac ze czeka go utrata karty, jest jeden sposób kontrole wszystkich bez wyjatku i dokładne sprawdzanie siatek, pragne zaznaczyc iz nie jestem waszym wrogiem lecz normalnym wedkarzem chcacym by ryby mogły łapac tez nasze dzieci i wnuki. A sytuacja która panuje na Winku doprowadza małymi kroczkami do wytepienia ryby jeszcze w tym 5-leciu.
Prosze naprawde zastanowic sie na opcja Winek dla koła GÓRNIK, pozdrawiam

endriu79 dołączam się do twojej wypowiedzi, powinno być więcej kontroli gdyż kolega który tam ma dziadków to słyszy pod sklepem jak miejscowi mówią o udanych wypadach na ryby (nie należą do żadnego koła)