Wawrzkowizna & Słok

Gość

Kolego a nie lepiej samemu pojechac nad wode i sprawdzic czy cos sie dzieje, niż sie pytać non stop??

Wysłany: Śro 9:15, 26 Mar 2014 Temat postu:

Kolego Rysiu..... forum jest po to aby informowac dzielic sie wiedza informacjami odpowiadac na pytania a nie w sposob.... jedz sobie sam zobacz..zapytaj dziadka...znajdz sobie w googlach.... wiekszoac ludzi co sa tutaj zarejestrowani tylko czekaja aby napisac cos takiego ale w innych tematach sie nie udzialaja... ni masz nic.do powiedzenia to nie pisz i koniec i nie jeden sie ze mna tutaj zgodzi ze tak wlasnie jest.

Wysłany: Pią 8:50, 28 Mar 2014 Temat postu:

Pozatym wydaje mi sie ze jak cos sie dzieje to nikt tu nie napisze heh a jak ktos juz napisze to zazwyczaj juz jest za pozno i po braniach , wiec wydaje mi sie jak napisal Rysiek lepiej jezdzic i samemu sprzawdzac ....

Wysłany: Sob 23:56, 29 Mar 2014 Temat postu:

Zgadzam się z kolegą Jano , po to jest forum żeby się na nim dzielic i czerpac jakies info z nad wody.A jeżeli komus jest cięzko napisac cokolwiek o danym zbiorniku i o braniach tam itp. to według mnie nie powinien pisac taki głupot ,,jedz i zobacz" bo nie na tym to polega. A tak wgl to sam bym sie z chęcią dowiedział jak tam sytuacja na słoku lub wawrzkowiźnie ?

Byłem dzisiaj na Wawrzkowiznie od strony kąpieliska, od godziny 12 do godziny 16 tylko cztery małe płotki i sporo niezaciętych brań drobincy.
Słyszałem, że wczoraj ktoś złowił karpia 7kg.

Ten karp to na wawrzkowiznie? Smile

Szkoda, że nie ma więcej informacji o jego połowie. U mnie sezon rozpoczął się 12 kwietnia właśnie na wawrzkowiznie. Bawiłem się spławikiem ale nędza totalna.. Zero brań. Tylko oczy rozbolały od gapienia się w antenkę Smile

Szkoda bo zazwyczaj, gdy próbowałem metody spławikowej to zawsze jakieś podtopienia się zdarzały. Niestety nie tym razem.

Panowie jeśli chodzi o Słok, interesują mnie karpie i sumy. Jest się tam sens na nie zasadzać?? Oczywiście sum dopiero po zejściu okresu ochronnego. Są te ryby czasem poławiane w Słoku czy totalnie nie ma sensu sobie nimi tam głowy zaprzątać ??

Sumy są i to dość często się trafiają

Leszcze na Wawrzkowiznie. Czy zdażyło wam sie złowić wieszego leszcza niż 40cm na tym zbiorniku. Za każdym razem jak tam łowiłem to łowiłem leszcze maxymalnie 25cm.

Dzisiaj na Słoku przez 4 godziny dwa okonie 22cm.

Leszcze na Wawrzkowiznie. Czy zdażyło wam sie złowić wieszego leszcza niż 40cm na tym zbiorniku. Za każdym razem jak tam łowiłem to łowiłem leszcze maxymalnie 25cm.

Można przy odrobinie szczęści połowić pięknych łopat. Mnie się kilka razy przyfarciło i połowiłem leszczy +60cm. Co roku pada kilka pojedynczych sztuk +70cm.

Słyszałem na wawrzkowiznie o leszczach takich pod 60cm ale o +70cm czytam z niedowierzaniem. Stanisław zgłaszasz gdzieś swoje okazy? W ogóle na jakie okazy można liczyć na wawrzkowiznie? Okonie ponad 40cm na pewno.. Gdzieś widziałem zdjęcie lina bodajże w okolicach 55cm.. Podobno sandacze pod 80cm.. Spodziewam się, że szczupaki w granicach 90cm są.. Sumy do 1,5m-2,0m będą?
Tylko się rozmarzyłem.. W tym roku częściej będę próbować z trupkiem i pierwszy raz z wątróbką. Oby wędka nie poszła. Zazwyczaj najczęściej będzie chodził spinning i czasami spławik. Już nie mogę się doczekać maja i pierwszych szczupaków i okoni. Oczywiście nadal czekam na swojego pierwszego sandacza i suma. Obie ryby miałem po razie na wędce ale szybko się wypięły. W ogóle sporo mam tych spadów.. Zapewne brak doświadczenia.
PS Poławia ktoś większe okonie inną metodą niż spinning?

Mój największy leszcz z Wawrzki miał 66cm. Leszcze ponad 70cm były łowione przez moich znajomych , choć to pojedyncze sztuki.
Wawrzkowizna ma b.duży potencjał pokarmowy ,to bardzo żyzna woda, od groma tam racicznicy i małży , przysmak dużych karpi i leszczy. Dlatego sypnięta garść czy dwie zanęty mało je interesuje i ciężko je w ten sposób regularnie łowić.
Nie ma tam aż tyle ryb żeby wytworzyła się taka konkurencja pokarmowa która wymuszała by pożeranie wszystkiego co do wody wpadnie.
Ryby mają ful naturalnego żarcia.

Koledzy, w związku z tym ze niedługo będzie można wędkować już na kanałach wyłożonych betonami mam do Was nurtujące mnie pytanie. Łowiąc na kanale przy Sloku (na pewno każdy wie o co mi chodzi) i na Wawrzkowiznie od babiego lata do drogi na Rogowiec jakie łowisko należny wpisać w kartę?

Na wstępie w związku z tym ze jestem nowy chciałbym wszystkich przywitać Wink

Koledzy czy był już ktoś na szczupaku na spining na Słoku lub Wawrzkowiznie? Mam zamiar się jutro wybrać i zastanawiam się nad właśnie tymi zbiornikami.