FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie www.kologornik.fora.pl 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Wawrzkowizna & Słok
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kologornik.fora.pl Strona Główna -> Łowiska

H
Gość






PostWysłany: Wto 12:31, 08 Maj 2012    Temat postu: Wawrzkowizna & Słok
 
Witam Smile
Mam kilka pytań odnośnie łowisk Wawrzkowizna & Słok:
1. Na danych zbiornikach dozwolone jest łowienie na żywca, martwe rybki bądź kawałki ryb?
2. Jeżeli tak to ryby na przynętę muszą byc złowione na wodzie na której zamierzamy je wykorzystać czy można też zabrać jakieś z domu? Np. karasie bądź morskie odmiany zakupione w sklepie.
3. Przynętę można montować na dwie kotwice czy może zmieniło się coś w regulaminie?
4. Płoć z okoniem nadal mają wymiar ochronny 15cm? Co do płoci mam wątpliwości. Na forum opinie są podzielone. A chciałbym mieć całkowitą pewność.
5. Łowiąc spiningiem jakie polecacie miejsca oraz przynęty na danych łowiskach?
6. Może macie jakieś inne sprawdzone metody na drapieżniki?
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji. Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 23:21, 08 Maj 2012    Temat postu:
 
Zywiec i martwa rybka - mozna łowić, oczywiście wg przepisów trzeba miec rybkę złowioną w zbiorniku, która jeśli ma, musi przynajmniej być równa wymiarowi ochronnemu ( płoć nie ma wymiaru , okoń ma ale na łowiskach koła górnik 18 cm, ale ww łowiska sie nie zaliczają)-nie jestem pewien w 100%!!!.
Na przynętę można montować 2 kotwice z 2 hakami(które mogą mieć do 3 ostrzy)
Spinning, Słok głównie boczny trok, najlepsze efekty okoń, czasami biała ryba.
Szczupaki: obrotówki wahadłówki
Sandacz: chyba na białe robiaki
Z opadu rzucałem i rzucałem w w majówkę ale nic nie skubnęło,
Wawrzkowizna : obrotówki, wahadłówki i Żywiec!
Warto polować na węgorza:)
Miejscówek szukaj sam, byle 50m. od zapór
Jak mam jakieś trefne info, poprawcie mnie!
Powrót do góry

H
Gość






PostWysłany: Czw 12:03, 10 Maj 2012    Temat postu:
 
Dziękuję za odpowiedź Smile i zapraszam także inne osoby do brania udziału w rozmowie. Very Happy
Nie rozumiem tylko jednej rzeczy.. Że ryby brane na przynętę muszą pochodzić z tego samego zbiornika. Oczywiście wiadomo.. Zawsze istnieje ryzyko przenoszenia chorób z innego łowiska. Ale nie każdy ma zawsze tyle czasu by np najpierw uganiać się na drobnicą na przynętę a dopiero potem nastawiać się na łowienie drapieżników.
Moim zdaniem jeżeli już istnieje zakaz przynoszenia ze sobą rybek z innych łowisk ze względu na ewentualne przenoszenie chorób to przynajmniej powinno się zezwalać na kupno przynęty w sklepie. Np niektóre odmiany morskich rybek do zarzucenia na martwą rybkę. Lub też słodkowodną drobnicę którą też czasami można spotkać w sklepach (oczywiście gatunki nie chronione i zgodne z regulaminem). Myślę że to co sprzedawane jest dla ludzi nie miałoby negatywnego skutku w naszych wodach.. Smile
Inna sprawa.. Jak udowodnić podczas kontroli że rybki kupiliśmy a nie złapaliśmy na innej wodzie? Okazać rachunek ze sklepu. Smile
Powrót do góry

Gość







PostWysłany: Pią 17:26, 11 Maj 2012    Temat postu:
 
dlatego "oficjalnie" przynęta powinna pochodzić ze zbiornika, na którym łowimy Smile
Powrót do góry

Gość







PostWysłany: Nie 9:35, 13 Maj 2012    Temat postu:
 
Jeszcze jest jeden aspekt - łapania na rybkę z łowiska gdzie łowimy. Drapieżniki są przyzwyczajone do rybostanu w którym żyją, przyniesienie "nowego" gatunku nie zawsze przyniesie oczekiwany skutek. Z Sulejowa znam przypadek, że łapano na żywca (bączek) i zero skutków. Natomiast parę stanowisk dalej złapana płotka zaowocowała szczupakiem. Podobnie sytuacja była na Osadniku Północnym, tylko leszczyk z tegoż osadnika zaowocował szczupakiem. Powodzenia
Powrót do góry

H
Gość






PostWysłany: Czw 10:55, 17 Maj 2012    Temat postu:
 
Dzięki za radę.. Smile Na danych wodach łatwo o karasie około 5-10cm? Co innego podobnej wielkości nadaję się na żywca? Na razie używam głównie spiningu. I póki co z efektów jestem zadowolony.. Na trzy wyjazdy trafił się jeden okoń ale za to w granicach 40cm! Very Happy Było też kilka innych brań ale miałem problem z zacięciem.. Confused Dodam że jest to mój pierwszy sezon odkąd mam kartę i pierwsza ryba na spining Smile Została wypuszczona i liczę że powalczę z nią jeszcze gdy przekroczy 45cm Smile O ile nikt jej wcześniej nie zje.. Razz Crying or Very sad
Powrót do góry

Spidix
Gość






PostWysłany: Czw 15:09, 17 Maj 2012    Temat postu:
 
O karasiach możesz zapomnieć Smile Ten okoń którego zlapałes złowiłes na bocznego troka?
Powrót do góry

H
Gość






PostWysłany: Pią 22:44, 18 Maj 2012    Temat postu:
 
Wobler uzbrojony w przypon na szczupaka:) Na bocznego troka jeszcze nie próbowałem łowić Smile Skoro z karasiami słabo to zaproponuj coś innego.. Przynętę, sposób itp.. Każda wskazówka może być na wagę złota Smile
Na Słoku miał ktoś jakieś ciekawe łowy w tym roku? Brania? Sporo jest tam wędkujących ludzi?
PS dlaczego na Wawrzce obniżono poziom wody? Surprised
Powrót do góry

Spidix
Gość






PostWysłany: Nie 9:37, 20 Maj 2012    Temat postu:
 
To gratuluje pięknego okonka:) Złapanie takiej rybki to nie lada wyczyn na naszych wodach:) Co do ryb na żywca to zostaje tylko płotka ew. jakaś wzdręga czy leszczyk. Jesli chcesz lapac na sloku proponuje Ci zebys lapal na zywca z gruntu. W tamtym roku udało mi się tak złapac kilka sztuk.
Tydzień temu byłem na słoku z braniami bardzo licho....jak zawsze Smile
Powrót do góry

H
Gość






PostWysłany: Pią 19:31, 25 Maj 2012    Temat postu:
 
Były dziś na Wawrzce jakieś zawody? Confused Miałem ochotę porzucać spiningiem.. Pakuje się.. Jadę.. Dojeżdżam i przekraczam bramę.. A tu wszędzie czerwono białe pasy zabraniające wejścia.. W pobliżu nie było nikogo by zapytać czy coś się kręci więc od razu zawróciłem i pojechałem na Słok.. Smile
Powrót do góry

H
Gość






PostWysłany: Sob 15:14, 26 Maj 2012    Temat postu:
 
Okazało się że zamknięta była tylko część placu koło przystanka autobusowego.. Smile Gdzie odgrywano jakieś głupie zabawy czy konkursy lub coś w tym stylu.. Wink
Powrót do góry

Spidix
Gość






PostWysłany: Sob 19:45, 26 Maj 2012    Temat postu:
 
hehe Very Happy byłem we wtorek na chabielicach złapałem 4 leszcze w okolicach 40cm i 2 liny jeden 34cm drugi 42 cm i sporo drobnej rybki Smile A u was rybki dopisały?
Powrót do góry

H
Gość






PostWysłany: Nie 19:47, 27 Maj 2012    Temat postu:
 
Jak na razie jestem zadowolony Smile Na Słoku wędkowałem pierwszy raz i udało mi się wyciągnąć dwa okonie w granicach 20cm Smile Na wędce miałem jeszcze trzeciego około 30-35cm ale wypiął się podczas holu.. Confused
Z kolei na Wawrzce w sumie z kilku wypadów złapałem dwa okonie około 40cm i 30cm Smile I pierwsze trzy szczupaczki.. Smile Pierwszy miał około 40cm, drugi sporo większy w granicach 50-60cm ale gdy wkładałem po niego rękę do wody zdążył się wypiąć i uciec! Surprised Sad No trudno.. Kara za brak podbieraka.. Razz I trzeci zaledwie 20cm.. Smile
Wszystko na spining i muszę pomyślec nad jakąś odmianą.. Po pierwsze: Miło jest czasem popatrzeć na spławik Smile Po drugie trzeba też spróbować metody gruntowej (mam z nią praktycznie zerowe doświadczenia) a wydaje się bardzo interesująca.. I wiatr tak nie przeszkadza jak przy spławiku. Po trzecie: ręce muszą troszkę odpocząć od spiningu.. Smile
Na szczęście w wędkarstwie mamy tyle różnych metod i gatunków ryb że trudno się zdecydować na co kiedy jak i co mamy łowić.. Very Happy Jest co planować a nad wodą chyba nie da się nudzić.. Smile
Powrót do góry

H
Gość






PostWysłany: Pią 14:39, 01 Cze 2012    Temat postu:
 
Ma ktoś jakieś doświadczenia z sandaczami? Do jakiej wielkości dorastają na naszych wodach? Kiedy jest najlepsza pora na mętnookie?

PS Gdy złowimy jakąś małą rybkę z zamiarem użycia jej na przynętę to także musimy ją wpisać do rejestru połowów jako rybę zabieraną? Wychodzi na to że tak.. Chociaż przyznam się że wcześniej o tym nie pomyślałem.. Wink
Z kolei jeśli nastawiam się na metodę żywcową bądź też martwą rybkę a na haczyk wpadną mi np płocie czy okonie w granicach 20-25cm i okażą się troszkę za duże by nimi zarzucać z brzegu to dozwolone jest użycie ich kawałków jako przynętę? W razie kontroli co zrobić gdy strażnik przykładowo nie uwierzy że pokrojone rybki były zgodne z wymiarem ochronnym? (To takie pytania na "w razie czego.." Smile)

PPS Czy chcę łowić na martwą rybkę czy żywą bądź też kawałki ryb to i tak muszę najpierw przynętę złapać i ją zabić.. Jakoś nie bardzo mnie się to podoba. Wolałbym kupić martwe rybki w sklepie i mieć czyste sumienie.. Wink
Powrót do góry

Gość







PostWysłany: Pią 19:55, 01 Cze 2012    Temat postu:
 
Tez sie interesowałem i jak sandacz to największe szanse są na Słoku.

Jak łowić ?

Wędkarze mówią, że najłatwiej.. na białego robaka (sam kiedyś złowiłem na czerwonego). Potem na żywca lub martwą rybkę, szczególnie uklejki.

Najtrudniej niestety łowić na spinning, nie wiedziec czemu, dość rzadko sie to zdarza ( w sezonie często próbuję czy na blachy czy z opadu na kopyta ), a na Słoku sandacze są ( przynajmniej kiedyś były ). Na innych zbiornikach tylko słyszałem, że czasami zdarza się na Winku.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kologornik.fora.pl Strona Główna -> Łowiska
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

Wyświetl posty z ostatnich:   
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
Skocz do:  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin